Niestety sobotnie spotkanie Chemika z Cartusią Kartuzy zakończyło się porażką 1:2 (0:1). W pierwszej połowie gości na prowadzenie wyprowadził Michał Kowalkowski. Po wyrównaniu Kamilka Bieńka w drugiej połowie wydawało się, że Chemik jest w stanie powalczyć o korzystny wynik. Niestety W 72 minucie Cartusia zdobyła drugą i jak się później okazało zwycięską bramkę. Jej autorem był Piotr Karasiński.