Okręgówka: KP Chemik Police – Stal Szczecin 7:0 (1:0)
Odpowiedz
Archiwa tagu: Stal Szczecin
Wojewódzka Klasa Okręgowa: Stal Szczecin – Energetyk Gryfino
Juniorzy: KP Chemik Police – Stal Szczecin
W zgoła odmiennych nastrojach juniorzy Chemika Police kończyli swoje spotkania ligowe ze Stalą Szczecin. Juniorzy starsi prowadzeni przez trenera Janisa Wakatinakisa zdemolowali rywala aż 13:0 (5:0). Nie bez znaczenia był jednak fakt, że Stal targana konfliktami w drużynie juniorskiej przyjechała do Polic ósemkę. Z kolei juniorzy młodsi po dość słabym spotkaniu przegrali 1:3 (0:1).
Puchar Polski: Stal Szczecin – KP Chemik Police
Dzisiejszy finał szczecińskiego Pucharu Polski nie mógł się lepiej zakończyć dla piłkarzy Chemika Police. Podopieczni trenera Szmita w pewny i przekonujący sposób pokonali 5:0 (1:0) Stal Szczecin na jej własnym boisku.
Spotkanie ustawiła szybko zdobyta bramka Wojtka Fadeckiego, który bramkarza pokonał już w 5 minucie meczu. Co prawda do przerwy wynik się nie zmienił, jednak w drugiej połowie piłkarze Chemika wrzucili przysłowiowy drugi bieg i zaaplikowali rywalowi kolejne cztery bramki. Trzy z nich zdobył Paweł Cierech, zaś jedną Adrian Chodorowski.
Stal Szczecin – Sarmata Dobra
W środowym spotkaniu piłkarze Stali Szczecin po dwóch bramkach Macieja Czyżewskiego pokonali 2:0 (1:0) Sarmatę Dobra.
KP Chemik Police – Stal Szczecin
W środowym spotkaniu piłkarze Chemika Police pokonali 3:1 (2:0) czwartoligową Stal Szczecin.
Juniorzy: Stal Szczecin – KP Chemik Police
Z mieszanymi uczuciami po spotkaniach ze Stalą wracali do Polic szkoleniowcy Chemika. Juniorzy młodsi mimo niezłej postawy niezasłużenie przegrali aż 1:4 (1:2), starsi po ciężkim meczu wygrali 1:0 (1:0).
Sparingi: KP Chemik Police – Stal Szczecin
Pierwszy zimowy sparing, w którym Chemik spotkał się ze Stalą Szczecin zakończył się wygraną policzan 1:0 (0:0). Przewaga piłkarzy trenera Szmita nad przeciwnikami była bezdyskusyjna, jednak przez źle nastawione celowniki kibice zobaczyli tylko jedną bramkę. W 67 minucie po podaniu Jacka Mruka sytuację sam na sam z bramkarzem wykorzystał Wojciech Fadecki.
